Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Katherine Anastasia Samantha " Black Rose " McCortney]

Uniosła brew odgarniając włosy za ucho i rozejrzała się po sali. Nie zauważyła, że wykład się już skończył. Schowała długopis do torby i wstała.

[Ramiro de Navarra]

Z westchnieniem ulgi podniósł się ze swojego miejsca, byle jak wpychając podręcznik do plecaka. Zaczął przepychać się do wyjścia, by jak najszybciej opuścić salę.

[Katherine Anastasia Samantha " Black Rose " McCortney]

Przewróciła oczami widząc jak chłopak się ewakuuje i sama ruszyła do przodu. Zahaczyła nogą o krzesło i runęła na ziemię.
- Auu. - jęknęła.

[Ramiro de Navarra]

Cmoknął ze zniecierpliwieniem, ale złapał dziewczynę za łokieć i podniósł na nogi. -Może byś uważała jak chodzisz, Barbie. Jeszcze wpadniesz komuś pod samochód i biedak będzie miał cię na sumieniu.-rzucił w jej stronę.

[Katherine Anastasia Samantha " Black Rose " McCortney]

Wyrwała rękę i spojrzała na niego oburzona.
- Jeszcze raz nazwiesz mnie Bardzie.. - już miała gotową groźbę, jednak zrezygnowała. Odgarnęła czerwone loki do tyłu i poprawiła torbę na ramieniu, odsuwając się na krok od chłopaka.

[Ramiro de Navarra]

-Wolisz kwiatuszka? Pączuszka?-ledwie zachował powagę, kiedy patrzyła na niego wściekłym wzrokiem. Trochę przypominała mu wkurzoną wiewiórkę.

[Katherine Anastasia Samantha " Black Rose " McCortney]

- Najlepiej nic do mnie nie mów. - Burknęła, jednak nadal stała w miejscu obrzucając go wściekłym spojrzeniem.

[Ramiro de Navarra]

-W takim razie...Barbie przodem.-z uśmiechem seryjnego mordercy puścił ją przed sobą w drzwiach.

[Katherine Anastasia Samantha " Black Rose " McCortney]

Podeszła do niego i walnęła go palcem w klatkę.
- Miałeś mnie nie nazywać Barbie! - Jęknęła powstrzymując odruch tupnięcia nogą. Z wściekłą miną wyszła na korytarz, wyjmując z torby telefon.

[Ramiro de Navarra]

Bardzo się starał nie wybuchnąć śmiechem, kiedy wychodził za dziewczyną na korytarz. -Ciekawy kolorek, ale chyba nie pasuje do studentki prawa.-wskazał przy tym na wzorowo ubrane dziewczyny, które posyłały mu długie spojrzenia.

[Katherine Anastasia Samantha " Black Rose " McCortney]

- Nie każę ci na mnie patrzeć. - Mruknęła naburmuszona, posyłając mu krótkie spojrzenie. - Zawsze się śmiejesz, kiedy dziewczyna jest wściekła? - Uniosła brew patrząc jak chłopak dusi się powstrzymując śmiech.

[Ramiro de Navarra]

-Kiedy wygląda jak wściekła ruda kotka? Owszem.-mrugnął do niej, wciąż się śmiejąc.

[Katherine Anastasia Samantha " Black Rose " McCortney]

- Nie wyglądam jak ruda kotka! - Wybełkotała robiąc się cała czerwona. Jęknęła niezadowolona i spojrzała na zegarek. Zaraz będzie historia prawa. Jęknęła ponownie.

[Ramiro de Navarra]

-Idziesz coś zjeść?-zapytał, wkładając ręce do kieszeni.

[Katherine Anastasia Samantha " Black Rose " McCortney]

- Cokolwiek co zabierze mnie z historii prawa. - wymamrotała. Włożyła telefon z powrotem do torby i zrezygnowana spojrzała na chłopaka.