Moje forum

Mieszkania => Mieszkanie Ramiro => Wątek zaczęty przez: Ramiro de Navarra w Czerwiec 23, 2015, 22:11:58

Tytuł: Garaż
Wiadomość wysłana przez: Ramiro de Navarra w Czerwiec 23, 2015, 22:11:58
Zawartość:
1) (http://c.wrzuta.pl/wi7105/9ee121760026c23550044ddf/toyota_supra_twin_turbo_mk_iv)
2) (http://www.maciejrepecki.pl/blog/wp-content/uploads/2011/08/4.jpg)
3) (http://niechwiedza.pl/upload/avatar_user/13571531539b583a0e373357753f93ac8e0d6b8d88honda-cbr600rr-2009.jpg)
Tytuł: Odp: Garaż
Wiadomość wysłana przez: Katherine Anastasia Samantha " Black Rose " McCortney w Czerwiec 23, 2015, 23:58:03
Po kilku wskazówkach chłopaka wjechała mu do garażu i wyszła z samochodu, czekając na niego.
Tytuł: Odp: Garaż
Wiadomość wysłana przez: Ramiro de Navarra w Czerwiec 23, 2015, 23:59:31
-Jezu, prowadzisz zupełnie jak baba.-uśmiechnął się do niej złośliwie, wysiadając z samochodu. Nie zamierzał jej mówić, że jest pod wrażeniem, niech sobie za dużo nie wyobraża.
Tytuł: Odp: Garaż
Wiadomość wysłana przez: Katherine Anastasia Samantha " Black Rose " McCortney w Czerwiec 24, 2015, 00:05:37
- Za to ty się tak zachowujesz .- Westchnęła, podchodząc bliżej. - Gdzie masz apteczke? - Odgarnęła swój czarny top od jego twarzy i się skrzywiła.
Tytuł: Odp: Garaż
Wiadomość wysłana przez: Ramiro de Navarra w Czerwiec 24, 2015, 12:15:42
-Nie bawię się czymś takim jak apteczki.-burknął- ale mój brat powinien mieć jakąś w łazience.-skrzywił się, kiedy oderwała przyschniętą szmatkę od jego twarzy.
Tytuł: Odp: Garaż
Wiadomość wysłana przez: Katherine Anastasia Samantha " Black Rose " McCortney w Czerwiec 24, 2015, 12:20:01
- W takim razie chodź do łazienki. - Dziwnie się czuła, kiedy miała w połowie oberwany top i było jej widać brzuch, ale często ćwiczy, więc przynajmniej nie musi się wstydzić. Sama skierowała się powoloi do drzwi, bo nie wiedziała do końca gdzie jest łazienka /zt/
Tytuł: Odp: Garaż
Wiadomość wysłana przez: Ramiro de Navarra w Czerwiec 24, 2015, 12:21:28
-Chodź za mną.-mruknął. Był jednocześnie zirytowany na dziewczynę, jak i wdzięczny jej. Pokręcił głową, zamykając drzwi garażu. /z.t/